Duża dyspozytornia w Tarnowie

Opublikowano: czwartek, 13 września 2012 - 14:08

W Tarnowie będzie dyspozytornia karetek, która obsługiwać będzie m.in. także region nowosądecki – zdecydował ostatecznie wojewoda małopolski. Już we wrześniu do tarnowskiej dyspozytorni podpięta będzie Dąbrowa Tarnowska, a następnie systematycznie włączane będą kolejne powiaty ze wschodniej i południowej Małopolski.

W nowych pomieszczeniach rozbudowywanej teraz Powiatowej Stacji Pogotowia Ratunkowego skoncentrowana dyspozytornia ma obsługiwać cały podległy jej obszar od stycznia 2013 roku.

W całym kraju małe dyspozytornie, czyli miejsca odbierania numeru alarmowego 999 zastępowane są skoncentrowanymi dyspozytorniami medycznymi, które obsługują znacznie większy obszar. Dzięki temu, że duże dyspozytornie mają do dyspozycji znacznie więcej karetek z zespołami medycznymi, ma być krótszy czas dojazdu ratowników na miejsce zdarzenia m.in. w przypadku wypadków masowych. Wszystkie karetki z danego obszaru wyposażane są w jednolity system łączności analogowo-cyfrowej, co z kolei pozwala natychmiast wysłać do wzywającego pomocy ten zespół, który jest najbliżej.

Małopolska podzielona została na dwa obszary. Pierwsza skoncentrowana dyspozytornia mieścić się miała w Krakowie, a druga w Tarnowie, gdzie miały zapadać decyzje o wysyłaniu karetek do wschodniej i południowej części województwa – od Powiśla Dąbrowskiego po Zakopane. Ale pod koniec ubiegłego roku wojewoda zaczął się zastanawiać, czy Kraków nie poradzi sobie z całym województwem...

Tarnowskie starostwo nie dało jednak za wygraną. Mimo braku funduszy państwowych samorząd powiatowy z własnych środków zaczął rozbudowywać budynek Powiatowej Stacji Pogotowia Ratunkowego przy Al. MB Fatimskiej, by nie pojawił się w przyszłości argument, że... przecież nie macie w Tarnowie obiektu pod dużą dyspozytornię. – Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i dostaliśmy zielone światło do uruchamiania dyspozytorni. Spod naszej opieki wyjęto jedynie Zakopane i Nowy Targ, bo powiaty te zawsze ciążyły ku Krakowowi – mówi starosta tarnowski Mieczysław Kras. – Rozpoczynamy testowanie systemu. Najpierw będziemy włączać do nas Dąbrowę Tarnowską, potem kolejne powiaty. Cały obszar wschodniej i południowej Małopolski ma być pod naszą opieką od stycznia przyszłego roku.
Obiekt, w którym mieścić się będzie tarnowska dyspozytornia jest już prawie gotowy. – Stoi w stanie surowym, teraz pozostało wykonanie elewacji i wykończenie wnętrz – informuje członek Zarządu Powiatu Tarnowskiego Paweł Augustyn. – Będzie tutaj pięć stanowisk dyspozytorskich.

Rozbudowa siedziby pogotowia pod stanowiska powiadamiania starostwo kosztuje blisko 2 mln zł. Na zakup specjalistycznego sprzętu do łączności pieniądze da wojewoda.