Zabytkowy park przy dworze w Radłowie w powiecie tarnowskim poddawany jest zabiegom rewitalizacyjnym. Prace pielęgnacyjne w drzewostanie, który ma kilkaset lat kosztować będą blisko 100 tys. zł. Powiat stara się przywrócić pierwotny wygląd parku, który przed laty był chlubą regionu. Będzie to jednak bardzo trudna i żmudna praca.
- W Radłowie zabiegom pielęgnacyjnym poddanych zostanie sześćset drzew i krzewów, na koronach kilku najstarszych i najcenniejszych zostaną umieszczone wiązania liniowe, aby nie uszkodziły ich silne wiatry. Park będzie bardziej przejrzysty i przyjazny spacerowiczom, którzy dotychczas musieli często przedzierać się przez krzewy - informuje odpowiedzialny za ochronę środowiska Adam Szpak z Zarządu Powiatu Tarnowskiego. Na renowację powiat wyłożył właśne środki oraz pieniądze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.
Park w Radłowie został utworzony na przełomie XVIII i XIX wieku przez ówczesnego właściciela miejscowego dworu. Rosną w nim głównie drzewa liściaste, które od dobrych kilkudziesięciu lat nie były poddawane pielęgnacji. W sumie drzewostan wtorzy 65 gatunków drzew, krzewów i pnączy. W 1971 roku park w Radłowie został wpisany do rejestru zabytków. Obecnie teren parku obejmuje obszar
Ciekawostką jest fakt, że wycięte w radłowskim parku drzewa posłużą w sezonie zimowym za materiał do ogrzania Zespołu Szkół Licealnych i Technicznych w Wojniczu. Drewno jest transportowane z Radłowa do Zgłobic koło Tarnowa a tam – w Powiatowym Zarządzie Dróg – przygotowywane na opał.