Fascynująca jest cała historia Adama Boryczki

  • Drukuj

Boryczko minZbliżają się obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Centrum powiatowych uroczystości tego święta państwowego będą w tym roku Wierzchosławice, skąd pochodzi płk Adam Boryczka, żołnierz AK i WiN. Na temat postaci tego bohatera, którego tablica pamiątkowa zostanie odsłonięta 6 marca w Szkole Podstawowej w Wierzchosławicach, mówi Jacek Hudyma - Etatowy Członek Zarządu Powiatu Tarnowskiego.

Jaką rolę w czasie II wojny światowej i w latach późniejszych - komunistycznego zniewolenia - odegrał płk Adam Boryczka?

- Rola płk. Adama Boryczki byłą bardzo duża. Fascynująca jest cała jego historia, wszystkich związków z różnymi organizacjami i grupami zbrojnymi, szczególnie w czasie II wojny światowej, a jeszcze i wcześniej, przed wojną. Wiadomo, że pierwsze szlify oficerskie zdobywał w dwudziestoleciu międzywojennym. Zresztą pochodził z rodziny bardzo patriotycznej. Jego ojciec był dość aktywnym działaczem ludowym, jak Wincenty Witos, tylko on był bardziej związany z piłsudczykami. Płk Adam Boryczka przechodził cały szlak bojowy, ale myślę, że takim najważniejszym okresem, który ogromnie podnosi go w piedestale osób z byłego podziemia, była VI Brygada Wileńska AK. Przeprowadziła mnóstwo akcji i niosła pomoc gnębionej ludności. Ale równie piękna jest jego karta walki z komunistyczną władzą w ramach WiN. Nie bał się narażać, potrafił kierować, być liderem grup w tych trudnych czasach. Bez takich osób walka w podziemiu zarówno w czasie II wojny światowej, jak i w późniejszym okresie nie byłaby możliwa.

Czy przywracanie czci i pamięci Żołnierzom Niezłomnym może sprawić, że płk Adam Boryczka będzie znany i będzie funkcjonował w świadomości społecznej jako druga - obok Wincentego Witosa - ważna postać w historii Polski wywodząca się z Gminy Wierzchosławice?

- Gmina Wierzchosławice jest faktycznie kojarzona głównie z Wincentym Witosem, ale trudno, by było inaczej. Obecnie lokalna społeczność mocno angażuje się, aby szerzej znany był również płk Adam Boryczka i aby mocno kojarzony był również z Gminą Wierzchosławice. Zresztą, nie tylko tutaj się urodził i mieszkał, ale przyjeżdżał w rodzinne strony także po wyjściu z komunistycznego więzienia, a przypomnę, że uwolniony został jako jeden z ostatnich Żołnierzy Niezłomnych. Dużo wspomnień przekazują żyjący członkowie rodziny pana Boryczki. W wierzchosławickiej Szkole Podstawowej odsłonięta zostanie tablica upamiętniająca pana pułkownika. Chcemy, aby nasze dzieci od najmłodszych lat zapoznawały się z tą postacią i wiedziały o jego wielkich, chwalebnych czynach oraz zasługach dla niepodległości Polski.

Czy to właśnie ze względu na postać płk. Adama Boryczki tegoroczne powiatowe obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych odbywają się w Wierzchosławicach?

- Na pewno płk Adam Boryczka to kluczowa postać jeśli chodzi o tegoroczne uroczystości, które powiat organizuje razem z Gminą Wierzchosławice. Przypomnę, że przed rokiem powiatowe obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych odbyły się w Zakliczynie i też były powiązane z uczczeniem pamięci tamtejszego bohatera kpt. Jana Dubaniowskiego. Chcemy co roku w innej gminie odświeżać pamięć o Żołnierzach Niezłomnych i przypominać jaką rolę odegrali w nieodległej przecież historii Polski.

Pan mieszka w Gminie Wierzchosławice. Czy na tym terenie czuć ducha patriotycznego? Czy w Gminie Wierzchosławice były dotąd podejmowane jakieś inne inicjatywy w celu upamiętniania prawdziwych narodowych bohaterów lub też wydarzeń ważnych dla dziejów Polski i lokalnej społeczności?

- Tak, zdecydowanie. Najlepszym przykładem jest Stowarzyszenie Inicjatywy Społeczne, które corocznie organizuje turniej judo im. płk. Adama Boryczki. Z każdym rokiem jest większe zainteresowanie. W tym roku będzie uczestniczyło 8 zespołów, w tym drużyna ze Słowacji. Jest w gminie Wierzchosławice grupa zapaleńców, ludzi, którzy działają bardzo aktywnie i propagują historię, głównie w wymiarze lokalnym. Nie mogę tutaj nie wspomnieć osoby, która bardzo mocno angażowała się w tę tematykę. Ś.p. Wiesław Kutek jako jeden z pierwszych w gminie Wierzchosławice działał na rzecz przywracania należnej pamięci płk. Adamowi Boryczce, żołnierzom Armii Krajowej, a także niepodległościowego podziemia lat wojny i późniejszych. Za życia zgromadził sporo dokumentów i zdjęć związanych z płk. Boryczką. Jestem przed rozmową z jego synami na temat możliwości utworzenia jakiejś izby pamięci związanej z płk. Boryczką. Pragnę zaznaczyć, że na pierwszym spotkaniu organizacyjnym przed powiatowymi obchodami NDPŻW w Wierzchosławicach obecny był ś.p. Wiesiu Kutek i to on nakreślił wstępny zarys kilkudniowych uroczystości. Pragnę też przypomnieć, że w Wierzchosławicach rolnicza „Solidarność” organizuje cyklicznie ogólnopolskie obchody rocznicy urodzin Witosa. Chcemy szczycić się oraz pokazywać dorobek i Witosa i Boryczki. Bo ich drogi - choć różne - to w rzeczywiści są zbieżne.